tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post806279050811822291..comments2021-09-25T23:05:39.829+02:00Comments on : Dwa tygodnie temu...Soñadora/blogger.com/profile/07375030972157292203[email protected]Blogger17125tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-9419649445626620102021-09-17T08:42:46.771+02:002021-09-17T08:42:46.771+02:00Przytulenie maleństwa powoduje że o tym całym bólu...Przytulenie maleństwa powoduje że o tym całym bólu szybko się zapomina.mathkit/blogger.com/profile/07649923003954011335[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-32661569950166434102019-02-26T08:58:41.695+01:002019-02-26T08:58:41.695+01:00Gratuluje narodzin synka !!! :-) Ja bardzo chciała...Gratuluje narodzin synka !!! :-)<br />Ja bardzo chciałam przeżyć skurcze i rodzic SN, jednak miałam wykonana cesarkę „na zimno” .. tętno było „śpiące”.. i powiem Ci, ze bardzo zaluje, bo nawet nie wiem jak to jest... Wielki szacun dla Ciebie, ze próbowałaś do końca. Dużo zdrówka dla Was i cierpliwości :-)<br /><br />Ps. Nam stuknął roczek i niedługo stuka 3 M-ce :D różnica jest mała i łatwo nie jest... <br />Anonymous/blogger.com/profile/16862851581113446839[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-49061487742445421642019-02-06T15:18:22.540+01:002019-02-06T15:18:22.540+01:00Bardzo się męczyłaś i wycierpiałaś, ale całe szczę...Bardzo się męczyłaś i wycierpiałaś, ale całe szczęście, że wszystko skończyło się dobrze i jesteście cali i zdrowi. Piękne marzenie spełniasz 😊 Życzę Wam dużo zdrówka i dodatkowo Rysiowi życzę dużo cierpliwości dla młodszego rodzeństwa 😉DrogaNieNaSkróty/blogger.com/profile/05423767787459467579[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-22860752396868967432019-02-05T19:58:09.869+01:002019-02-05T19:58:09.869+01:00Wróciłam do Twojego posta i mojego komentarza. Wte...Wróciłam do Twojego posta i mojego komentarza. Wtedy byłam pewna, że nigdy czegoś takiego nie przeżyję. A jednak...I zdałam sobie sprawę, że mamy podobne historie porodowe, z tym że u nas stan Rudzika był cały czas dobry i pod kontrolą. No i nie miałam znieczulenia. Zaraz miną 3 tygodnie, a ja już nie pamiętam tego bólu😊Soñadora/blogger.com/profile/07375030972157292203[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-34621222770435123512019-02-05T19:35:40.131+01:002019-02-05T19:35:40.131+01:00I znów przypominam sobie Twój komentarz pod moim p...I znów przypominam sobie Twój komentarz pod moim porodowym wpisem... A jednak to przeżyłaś. A może nawet i więcej! To ciężkie, ale i wyjątkowe momenty. Wspaniale, że Rudzik - cały i zdrowy - jest już z Wami. Czekam na wpis o reakcji starszego brata. Ściski! <br />PS Cudownej drogi mlecznej :)maszeruj/blogger.com/profile/14341226981604949002[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-85003384072378078962019-02-03T16:27:06.833+01:002019-02-03T16:27:06.833+01:00U mnie też było widać włoski małego...U mnie też było widać włoski małego...Soñadora/blogger.com/profile/07375030972157292203[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-17718170607590305292019-02-03T16:24:35.760+01:002019-02-03T16:24:35.760+01:00Wspolczuje,ze akcja sie nie rozwinela i ,ze musial...Wspolczuje,ze akcja sie nie rozwinela i ,ze musialas sie bardzo nacierpiec zeby w koncu zakonczylo sie cc. Ja dlugo rodzilam pierwszego synka. Poniekad to wina poloznej. Nikt nie powiedzial mi,ze prze sie dopiero przy partych,a ja parlam z kazdym skurczem,az kiedy w koncu mialam go rodzic to juz sil nie mialam,skurcze ustawaly,a on grzecznie czekal w kanale rodnym. Maz widzial jego wloski. W koncu resztkami sil udalo mi sie urodzic ,ale mialam rozerwanie drugiego stopnia. Ale.. Dotkniecie i wtulenie sie w maluszka wszystko mi wynagrodzilo. Gratuluje i niech teraz wszystko juz bedzie cudownie!!!Miniowe Szczescie/blogger.com/profile/03075137855723630338[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-84472572377569726372019-02-02T23:41:23.926+01:002019-02-02T23:41:23.926+01:00Ciężko...w ogóle ma teraz ciężki okres, ale to his...Ciężko...w ogóle ma teraz ciężki okres, ale to historia na kolejny post.Soñadora/blogger.com/profile/07375030972157292203[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-17140371378682281762019-02-02T22:19:34.401+01:002019-02-02T22:19:34.401+01:00Czytałam jak jakąś straszną historię o szpitalu......Czytałam jak jakąś straszną historię o szpitalu...A Ty przecież to wszystko przeżyłaś. To wydarzyło się naprawdę. Dzielna z Ciebie dziewczyna! Mam nadzieję, że to wszystko niedługo stanie się tylko wspomnieniem i szybko dojdziesz do siebie fizycznie. A tymczasem ściskam całą rodzinkę, wszystkiego co najlepsze dla Was &lt;3izzy/blogger.com/profile/00123706578410220850[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-49220473895912653372019-02-01T10:52:44.872+01:002019-02-01T10:52:44.872+01:00Jeny, jak cudownie czytać takie wieści :) było- mi...Jeny, jak cudownie czytać takie wieści :) było- minęło, poród za Wami. Najważniejsze, że jesteście w komplecie, zdrowi i szczęśliwi &lt;3 Dużo zdrówka dla wszystkich! A Rysio jak tam się czuje w roli starszego brata?misscarp/blogger.com/profile/14735484985151447228[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-24116638727110690632019-01-31T22:34:57.458+01:002019-01-31T22:34:57.458+01:00O jejku, przypomniałam sobie, co to za ból. Ależ j...O jejku, przypomniałam sobie, co to za ból. Ależ jesteś dzielna, można uznać, że Twój poród to było dwa w jednym. Całe szczęście, że finał szczęśliwy. Masz cudownych synków, mamo! Gratuluję i bardzo się cieszę, że udało się z karmieniem. Malwa[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-49970856303669946742019-01-31T20:47:51.655+01:002019-01-31T20:47:51.655+01:00O matko Kama.. biedaku😘Dzielna babka naprawdę!Cie...O matko Kama.. biedaku😘Dzielna babka naprawdę!Cieszę sie,ze wszystko dobrze sie skończyło.Zdrowia i odpoczynku dla Was💐🎈Tangerina/blogger.com/profile/14304389243659871366[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-1723432236137494212019-01-31T19:23:50.109+01:002019-01-31T19:23:50.109+01:00Brr.. Historia mrożąca krew w żyłach, ale jaki pię...Brr.. Historia mrożąca krew w żyłach, ale jaki piękny finał! I karmienie piersią - naprawdę fantastycznie, że się udało ❤️ kajmaniaczka/blogger.com/profile/15479455240657416313[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-78513670914317980502019-01-31T14:38:11.182+01:002019-01-31T14:38:11.182+01:00A to na pewno:) Jacie, tandem, to jest dopiero wyz...A to na pewno:) Jacie, tandem, to jest dopiero wyzwanie dla mamy karmiącej! Soñadora/blogger.com/profile/07375030972157292203[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-80124288700210220172019-01-31T14:32:44.829+01:002019-01-31T14:32:44.829+01:00No łzy mi same lecą, może jestem taka tkliwa bo u ...No łzy mi same lecą, może jestem taka tkliwa bo u nas 14tc..jesteś silna i uparta, dałaś z siebie wszystko, podziwiam takie kobiety..ja mam za soba 2 cc, panicznie bałam się rodzić sn, stchórzyłam. Jestem pewna, że jak tylko usłyszałaś i zobaczyłaś maleństwo w zapomnienie poszły wszytskie złe chwile. Teraz pozostaje życzyc pełni zdrowia i sił całej rodzince, a Wam prostej i długiej mlecznej drogi bez zakrętów laktacyjnych. Ps. za mna juz 31 mcy i trwa nadal, a w planach tandem ;)Joanna K/blogger.com/profile/09433475971313567363[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-66332231043552258252019-01-31T14:25:56.512+01:002019-01-31T14:25:56.512+01:00Jestes bardzo dzielna ze probowalas do samego konc...Jestes bardzo dzielna ze probowalas do samego konca urodzic SN. Ja sie dziwie ze tak dlugo pozwolili Ci rodzic (odezwala sie ta co probowala ponad 20h). Nie ma nic piekniejszego niz uslyszec pierwszy krzyk swojego dziecka. Powodzenia w krainie mlekiem plynacej ;)Crazy-cat-lady[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-67507498579778235342019-01-31T11:22:35.079+01:002019-01-31T11:22:35.079+01:00Coś pięknego &lt;3 chociaż samego porodu nie zazdr...Coś pięknego &lt;3 chociaż samego porodu nie zazdroszczę... Witaj ptaszyno!P. Incognito/blogger.com/profile/08835806999889145651[email protected]