tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post9111640466937851771..comments2020-10-24T22:38:00.110+02:00Comments on : Idę naprzód!Soñadora/blogger.com/profile/07375030972157292203[email protected]Blogger22125tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-27807445804994748362016-10-25T09:23:51.683+02:002016-10-25T09:23:51.683+02:00I ja miałam podobnie. Jakbym zrzuciła z siebie jak...I ja miałam podobnie. Jakbym zrzuciła z siebie jakiś ogromny ciężar. Jakbym schudła dobrych kilkanaście kilogramów. To była jedna z najlepszych decyzji w życiu. a jej skutek, jak najbardziej pozytywny... Słodki Urwis. Teraz nawet nie czuję negatywnych emocji, jak jestem w klinice na corocznym przeglądzie. Szkoda mi tylko tych wszystkich smutnych par. tygrysimy/blogger.com/profile/17887577386600371032[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-43418816295782807972016-10-21T16:55:39.066+02:002016-10-21T16:55:39.066+02:00O matko ! Miałam dokładnie takie same odczucia! ID...O matko ! Miałam dokładnie takie same odczucia! IDENTYCZNE ! Kiedy wreszcie zakończyliśmy starania o ciążę i zaczęliśmy nasz kurs w OA - miałam wrażenie, jakby jakiś ogromny kamol spadł mi z serca i potoczył się z wielkim hukiem po podłodze :) www.naszebabelkowo.pl/blogger.com/profile/15691287071865950395[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-45424368698167463412016-10-19T13:42:35.449+02:002016-10-19T13:42:35.449+02:00Doskonale wiem, o czym piszesz! Idąc do kliniki na...Doskonale wiem, o czym piszesz! Idąc do kliniki na wizytę, parę dni po odebraniu wyników (były złe), czułam to samo. Ogromną radość, że to wszystko się kończy! Od dawna czułam, że adopcja to moja droga. Ewa (już mama:) Ewa/blogger.com/profile/11187342448038809218[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-16445174225875567472016-10-18T04:02:44.745+02:002016-10-18T04:02:44.745+02:00Moc pozytywnych emocji bije z Twoich slow. Zycze d...Moc pozytywnych emocji bije z Twoich slow. Zycze duzo powodzenia! ;-) White Freesia/blogger.com/profile/13147223616263294917[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-53824594994415672632016-10-17T21:44:14.810+02:002016-10-17T21:44:14.810+02:00Dzięki Malwa♥Dzięki Malwa♥Soñadora/blogger.com/profile/07375030972157292203[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-13840334086397126292016-10-17T21:43:52.240+02:002016-10-17T21:43:52.240+02:00I to z jaką przyjemnością;)I to z jaką przyjemnością;)Soñadora/blogger.com/profile/07375030972157292203[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-60839954988913623792016-10-17T21:36:10.256+02:002016-10-17T21:36:10.256+02:00Jak wspaniale Cię teraz czytać. Cieszę się z tych ...Jak wspaniale Cię teraz czytać. Cieszę się z tych pozytywnych uczuć, które Cię przepełniają. Te dobre emocje udzielają się wręcz przez monitor. Kibicuję i trzymam kciuki, byście jak najszybciej spotkali się ze swoim dzieckiem. Malwa | Nieulotnehttp://nieulotne.com/[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-79411949132919780232016-10-17T21:34:08.646+02:002016-10-17T21:34:08.646+02:00Chciałabym też to poczuć ☺ mieć już za sobą leczen...Chciałabym też to poczuć ☺ mieć już za sobą leczenie. Ale na wszystko przyjdzie czas. Wierzę, że kiedyś też poczuje tę wolność od tego bagna niepłodności. Trzymam mocno kciuki za Was. Chociaż Wy już wygraliście z nieplodnoscią. Pokazaliście jej środkowy palec 😊Marysia|Ból czekania/blogger.com/profile/17436208552159978128[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-91749580264132788722016-10-17T11:20:17.763+02:002016-10-17T11:20:17.763+02:00Prawda :* Prawda :* Anonymous/blogger.com/profile/13966747901624771041[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-42068643268555159372016-10-17T10:51:35.735+02:002016-10-17T10:51:35.735+02:00To się nazywa pogodzenie z sytuację. Świetnie, że ...To się nazywa pogodzenie z sytuację. Świetnie, że poczułaś tę wolność i jesteś pewna decyzji. Wiesz, że to nie wybór zamiast, ale prawdziwe pragnienie.Wężon/blogger.com/profile/10895611983936608336[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-28095974779375904362016-10-16T22:31:33.763+02:002016-10-16T22:31:33.763+02:00Byle nie był za długi😉Byle nie był za długi😉Soñadora/blogger.com/profile/07375030972157292203[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-7419044572585247182016-10-16T22:19:24.341+02:002016-10-16T22:19:24.341+02:00Kinia strasznie się cieszę i z całej siły trzymam ...Kinia strasznie się cieszę i z całej siły trzymam za Ciebie kciuki😘Ta nasza ciąża jest cudowna prawda?😊Soñadora/blogger.com/profile/07375030972157292203[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-82766801707485928002016-10-16T22:15:30.413+02:002016-10-16T22:15:30.413+02:00Napisałaś dokładnie to co ja poczułam kończąć rozd...Napisałaś dokładnie to co ja poczułam kończąć rozdział walki o ciązę a zaczynając walkę o dziecko. <br />Moje uczucia są identyczne i ta WOLNOŚĆ jest ....hmmm taka prawdziwa. W momencie kiedy dostaliśmy oficjalną decyzje ze zaczynamy kurs , zaczeliśmy Nowe Życie. W przenośni i dosłownie. Wywaliliśmy wszystko z domu. Zostało łóżko które kupiliśmy całkiem niedawno ( stare ledwo zipało, miało 15 lat bo nie było nas stać by kupić nowe...leki , wizyty, zabiegi). Dziś skończyliśmy zakładać nowe podłogi, przed nami jeszcze wiele pracy...ale jakiej przyjemnej. Padam na pysk ale upiekłam z tego szczęścia upieklam szarlotkę. Boziu jak pięknie pachnie. Popijam herbatkę, jem szarlotkę i pisze do Ciebie.<br />Jestem szczęśliwa . Będziemy mieli dziecko. Jestem w Adociąży &lt;3 Anonymous/blogger.com/profile/13966747901624771041[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-79292743004568573162016-10-16T19:53:26.842+02:002016-10-16T19:53:26.842+02:00Pięknie to napisałaś ♡ i teraz wreszcie nastał sz...Pięknie to napisałaś ♡ i teraz wreszcie nastał szczęśliwy czas oczekiwania :-)kajmaniaczka/blogger.com/profile/15479455240657416313[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-9789481317978003162016-10-16T17:47:53.692+02:002016-10-16T17:47:53.692+02:00My w momencie składania podania byliśmy pół roku p...My w momencie składania podania byliśmy pół roku po ślubie😊Musisz sobie zadać pytanie,czy najważniejsze dla Ciebie to bycie w ciąży czy posiadanie dziecka,dla mnie najważniejsze jest to drugie.Ale łatwo nie było,trochę czasu zajęło mi ostateczne pogodzenie się może nie z porażką,bo tak bym tego nie nazwała,a z rzeczywistością.Trzymam za Ciebie kciuki💜Soñadora/blogger.com/profile/07375030972157292203[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-67137506516572124582016-10-16T16:28:06.040+02:002016-10-16T16:28:06.040+02:00Najważniejsze w niepłodności to pogodzenie się z n...Najważniejsze w niepłodności to pogodzenie się z niepowodzeniem. To dopiero daje wolność i dzięki temu można iść dalej. <br />Chciałabym być tak odważna jak Ty... <br />Póki co nadal nie pogodziłam się z tym, że mogłabym nie urodzić dziecka... <br />Dalej chcę walczyć, brakuje mi stymulacji, tej nadziei:( <br />Na adopcje nie mamy czas. Nie jesteśmy małżeństwem. Żeby zacząć proces adopcji trzeba mieć jakiś staż małżeński... <br />Póki co droga do adopcji jest dla nas zamknięta. A czas ucieka... <br />Boję się tego, że nie doczekam urodzenia dziecka, a na adopcje będzie juz za późno :(((Paradise/blogger.com/profile/11259251804861335839[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-51586675046842720242016-10-16T14:54:38.564+02:002016-10-16T14:54:38.564+02:00Teraz dopiero czuję, że ten etap naprawdę zamknęła...Teraz dopiero czuję, że ten etap naprawdę zamknęłam. Trzymam Cię za słowo:) Chociaż już teraz czuję, że to jest to, czego zawsze chciałam:)Soñadora/blogger.com/profile/07375030972157292203[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-76274110974334124042016-10-16T14:53:24.970+02:002016-10-16T14:53:24.970+02:00Dziękuję♥Dziękuję♥Soñadora/blogger.com/profile/07375030972157292203[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-48191021728268457002016-10-16T14:53:10.951+02:002016-10-16T14:53:10.951+02:00Dzięki kochana! Dla nas też to był rollercoaster, ...Dzięki kochana! Dla nas też to był rollercoaster, a teraz jest tak, jak powinno być od początku:)Soñadora/blogger.com/profile/07375030972157292203[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-44598350430987891582016-10-16T14:46:11.241+02:002016-10-16T14:46:11.241+02:00czy wiem co poczułaś? W pełni tego stwierdzenia TA...czy wiem co poczułaś? W pełni tego stwierdzenia TAK! pamiętam jak starając się o maluszka biologicznego tułaliśmy się po 7 lekarzach, 3 klinikach, z każdym badaniem gorszym od poprzedniego, gdzie mało kto już nawet chciał nam dać nadzieję... Ja potrzebowałam czasu do decyzji o adopcji i każda wizyta w ośrodku mnie w tym upewniała! Na początku myślałam że będę brnęła jeszcze obiema drogami i leczenia i adopcji, ale szybko zrozumiałam, że to nie ma sensu. Myślę że człowiek musi to w sobie poczuć, bo każda z nas chce zrobić WSZYSTKO by zobaczyć II kreski. Ale trzeba umieć sobie postawić granicę bo dwóch srok za ogon nie da się trzymać cały czas. Gratuluję Ci zamknięcia pewnego etapu i wierz mi że teraz adopcja i droga którą kroczycie przyniesie Ci jeszcze więcej spełnienia! Daję na to moje słowo! Czekam na dalsze pozytywne wieści!!! &lt;3 :*<br />StaraczkaAgaAnonymous[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-71948178414891986662016-10-16T11:03:56.317+02:002016-10-16T11:03:56.317+02:00Cudownie :) Ciesze sie razem z Wami! Zycze , aby j...Cudownie :) Ciesze sie razem z Wami! Zycze , aby jak najszybciej odnalazlo sie Wasze dzieciatko. Bedziesz wspaniala mama ;) Anonymous/blogger.com/profile/01022953000870914952[email protected]tag:blogger.com,1999:blog-2384710299910074069.post-6059561095441761402016-10-16T10:34:09.152+02:002016-10-16T10:34:09.152+02:00Ja też się cieszę,że in vitro mam za sobą.To był c...Ja też się cieszę,że in vitro mam za sobą.To był chyba najgorszy okres w moim życiu.Ten emocjonalny rollercoaster mnie wykończył.<br />Teraz przynajmniej wiesz,że TO dziecko gdzieś tam jest i czeka na Was.In vitro to wieczne oczekiwanie bez pewności,że zakończy się sukcesem.Kama, powodzenia w drodze do macierzyństwa;*Tangerina/blogger.com/profile/14304389243659871366[email protected]